Donos na znanego blogera napisała niejaka Magda M., podając się za jego byłą dziewczynę!
Poniżej najbardziej interesująca część maila, napisanego do naszej redakcji:
"Robiliśmy to chyba wszędzie!
W kinie, w przebieralni, w klubie, na ławce w parku, w lesie, na plaży, na łódce, pod namiotem, w samochodzie, w autobusie nocnym, w metrze, na klatce schodowej, w windzie, na płycie lotniska w Warszawie, na trybunach Stadionu Narodowego, na szczycie Pałacu Kultury i Nauki...
Nawet w kościele, w konfesjonale!
Nawet w kościele, w konfesjonale!
I mogłabym tak wymieniać!
Głupia byłam, że się na to wszystko godziłam!
On jest nienormalny!"
On jest nienormalny!"
No cóż, pozostaje nam tylko pogratulować wyobraźni...
Polski Telegram
źródło: reuteres
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz